Podłączanie pianina cyfrowego do innych urządzeń
Zaawansowane technologicznie pianino cyfrowe to nie tylko doskonałe barwy i wierne odwzorowanie techniki uzyskiwania dźwięku w klasycznym instrumencie. Wraz z jego zakupem otrzymujemy także ogromne możliwości podłączenia dodatkowych urządzeń, czy zgrywania kompozycji na komputer. W jeszcze większym stopniu dotyczy to keyboardu. Aby w pełni wykorzystać funkcje, jakie oferują nowoczesne instrumenty klawiszowe, warto poznać sposoby połączeń z innymi sprzętami. Przeanalizujmy zatem wejścia i wyjścia oraz okablowanie niezbędne do prawidłowego sparowania pianina z urządzeniami zewnętrznymi.
Podłączenie do komputera
Podstawowym sprzętem, jaki najczęściej podłączamy do instrumentu cyfrowego jest komputer. W związku z dużą dostępnością rozmaitego oprogramowania do nagrywania i obróbki dźwięku, PC lub laptop stanowią fundament działalności każdego kompozytora. Aby móc odwzorować utwór na dodatkowym urządzeniu, do pianina cyfrowego musimy je podłączyć za pomocą odpowiedniego kabla.
Kawai CN25 – cena ok. 5 200zł
Istnieje kilka możliwości zestawienia tych dwóch sprzętów. Pierwszym, dostępnym praktycznie we wszystkich modelach pianin jest wyjście liniowe, oznaczone napisem „Line Out”. Są to dwa okrągłe gniazda umieszczone najczęściej z tyłu instrumentu, bardzo często z przypisanymi dodatkowo literami L (lub L/Mono) i R. Kabel, jakiego należy użyć w tym przypadku to taki, który na jednym końcu będzie posiadał rozgałęzienie na dwa wtyki, natomiast na drugim zwykły mały jack 3,5mm. Oczywiście drugi koniec wkładamy w dedykowane gniazdo wejściowe karty dźwiękowej komputera (Line In).
Jakie są zalety tego rozwiązania? Czysty dźwięk i zakłócenia ograniczone do minimum. Warto jednak wypróbować różne ustawienia głośności w programie do nagrywania dźwięku, aby uniknąć mozolnego czyszczenia ścieżek świeżo skomponowanych utworów.Odpowiednia regulacja pomoże cieszyć się miłą dla ucha i realistyczną barwą fortepianu.
Bardzo popularne jest również podłączanie instrument cyfrowego do komputera za pomocą wyjścia słuchawkowego. Będzie to zazwyczaj duży jack w pianinie, a po drugiej stronie kabla, dokładnie tak samo, jak w przypadku poprzedniego połączenia – mały jack. Z tą różnicą, że wkładamy go do gniazda mikrofonowego. Jako, że najczęściej instrumenty posiadają dwa wyjścia słuchawkowe, możemy z powodzeniem użyć jednego gniazda do nagrywania, a drugiego do odsłuchu. Co istotne, przy użyciu chociaż jednego z tych wyjść, instrument będzie słyszalny tylko poprzez słuchawki (oraz komputerowy głośnik, choć z lekkim opóźnieniem).
Kolejna możliwość to podłączenie przez gniazdo MIDI. Jest to szerokie, okrągłe wyjście, do którego przypinamy dedykowany kabel. W tej sytuacji musimy się jednak doposażyć w odpowiednią przejściówkę (USB lub jack) chyba, że nasza karta dźwiękowa posiada takie wejście. Ze względu na możliwe problemy z odbiorem i czystością dźwięku, jest to rozwiązanie zalecane raczej profesjonalistom i zdecydowanie lepiej sprawdzi się któreś z powyższych. Standard MIDI jest zazwyczaj używany do podłączania peryferyjnych urządzeń.
Niezastąpione USB
Złącze USB może być zarówno gniazdem, w którym umieścimy kabel do połączenia go z komputerem, jak i miejscem, w które podepniemy inne urządzenie. W zależności od instrumentu, złącze USB (Universal Serial Bus) umożliwia także odtwarzanie plików muzycznych z pamięci flash, jak również nagrywanie kompozycji bezpośrednio na nie. Ten model Kawai to dobry przykład wykorzystania możliwości slotu USB.
Kawai CN25 – cena ok. 5 200zł
Oczywiście im wyższy model instrumentu, tym możemy liczyć na bogatsze wyposażenie w różnego rodzaju wyjścia i możliwości podłączenia rozmaitego sprzętu, jak produkty firmy Apple (wymagające, jak łatwo się domyślić, przejściówek firmy Apple) oraz telefonów, tabletów czy innych elektronicznych gadżetów. W większości przypadków najlepiej sprawdzi się do tego kabel USB. Standardowy wtyk od strony pianina i wersja micro podłączana do urządzenia zewnętrznego.
red.: Dagmara Naczk
tekst: Dobrosław Mysłowski
